Unilewer, Informacja dla mediów, 3 września 2015
Zdrowe dzieciństwo to kapitał na całe życie – porady
prof. Piotra Sochy z Centrum Zdrowia Dziecka
Rodzice rozpieszczają swoje dzieci jak tylko się da i obsypują je mnóstwem prezentów. Jednak dzieciom, oprócz zabawek, można podarować coś naprawdę cennego – zdrową dietę oraz dobre nawyki żywieniowe na całe życie. Jak pokazują niepokojące statystyki, otyłość wśród dzieci i młodzieży rośnie. Według najnowszych badań Instytutu Żywności i Żywienia, ponad 22% uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych ma nadwagę lub jest otyłych! Wiodącą przyczyną takiego stanu rzeczy jest nadmierne spożycie energii, w tym tłuszczów nasyconych, tłuszczów trans i cukru, a także brak aktywności fizycznej. Jak karmić nasze dzieci, żeby zapewnić im najlepszy start radzi prof. Piotr Socha, kierownik Oddziału Gastroenterologii, Hepatologii, Zaburzeń Odżywiania i Pediatrii Centrum Zdrowia Dziecka.
Mleko matki to optymalne źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych
W pierwszych czterech miesiącach życia zalecane jest karmienie wyłącznie piersią. Karminy na żądanie, co na początku może oznaczać bardzo częste posiłki, nawet do dziesięciu w ciągu doby. W składzie pokarmu kobiecego znajdują się m.in. nienasycone kwasy tłuszczowe, które mają korzystny wpływ na rozwój wzroku oraz układu nerwowego i oddechowego. Dodatkowo zwiększają odporność malucha na infekcje i poprawiają wchłanianie. Jeżeli mama nie może karmić piersią, lekarz zaleci optymalną mieszankę z odpowiednio dobranymi składnikami. Biorąc pod uwagę korzystne działania kwasu dokozaheksaenowego (długołańcuchowy kwas omega 3) zawartego w pokarmie matki coraz więcej producentów dodaje do mieszanek także ten kwas oraz suplementowane są matki karmiące. Pokarm matki zawiera też mniej białka niż mieszanki dla niemowląt, co w tym wieku ma korzystne działanie i chroni przed rozwojem otyłości.
Mnóstwo nowych smaków i zdrowe tłuszcze
Pora na rozszerzenie diety przychodzi około 5.-7. miesiąca, w zależności od tego, czy dziecko już siedzi, potrafi użyć języka do rozdrobnienia pokarmu i czy otwiera buzię, kiedy zbliżamy łyżeczkę. Nowości wprowadzamy pojedynczo, po kilka łyżeczek. Zaczynamy od warzyw, później podajemy owoce i mięso, a od 7.- 8. miesiąca także kaszki i pieczywo zawierające gluten. W tym okresie odpowiednią ilość wysokiej jakości tłuszczów zapewni mleko – matki lub modyfikowane – które pozostaje podstawą diety.
Roczne dziecko przy rodzinnym stole
W okolicach pierwszych urodzin dziecko powinno stopniowo przechodzić z diety niemowlęcej na zdrową, zbilansowaną dietę zbliżoną do tej, którą stosują (dobrze odżywiający się) dorośli. Maluchowi podajemy pięć posiłków dziennie, a do picia przede wszystkim wodę. Dla prawidłowego rozwoju potrzebne są także zdrowe tłuszcze, które zawierają niezbędne kwasy tłuszczowe. Ponadto cenne witaminy A, D, E i K są rozpuszczalne w tłuszczach, dzięki czemu dziecko może łatwo je przyswajać. Zdrowe tłuszcze znajdują się np. w tłustych rybach, olejach roślinnych czy dobrej jakości margarynie kubkowej. Zgodnie z najnowszymi zaleceniami można podawać ją dzieciom już od pierwszego roku życia, o ile nie użyto do jej wyprodukowania częściowo uwodornionych olejów roślinnych, które są źródłem tłuszczów trans.
Zdrowe nawyki – kapitał na całe życie
Nawyki żywieniowe kształtują się w domu. Warto zadbać o regularne spożywanie posiłków całą rodziną tak często, jak tylko możliwe. Na stole powinny pojawiać się warzywa i wyroby pełnoziarniste, chude mięso, ryby. Ponieważ w dzisiejszych czasach już u dzieci rozpoczynają się procesy miażdżycowe, szczególnie ważne jest, aby od małego uczyć je spożywania zdrowych tłuszczów i unikania nadmiernej ilości tłuszczów nasyconych (smalec, masło, tłuste mięso) oraz niezdrowych tłuszczów trans występujących m.in. w chipsach, nadziewanych czekoladach czy pieczywie cukierniczym, które wyprodukowano z użyciem częściowo uwodornionych olejów. Do przyrządzania posiłków najlepiej używać oleju rzepakowego, do smarowania pieczywa miękkiej margaryny, a w ramach przekąsek proponować orzechy, pestki słonecznika lub dyni czy np. owoc awokado.