Wiadomości branżowe

Mikropigmentacja sposobem na łysinę

Mikropigmentacja sposobem na łysinę
Co drugi mężczyzna po 50. roku życia narzeka na ubytki włosów. Coraz częściej zdarza się też, że tracą je już panowie w wieku 18-20 lat. Są na szczęście sposoby na to, by poradzić sobie z problemem.Jednym z rozwiązań jest mikropigmentacja (makijaż permanentny). Zabieg ten – zaliczający się do kosmetyki estetycznej – pozwala stworzyć na głowie imitację krótko ostrzyżonych włosów, dzięki czemu można ukryć łysienie.Jak mówi serwisowi infoWire.pl Agnieszka Zapała z kliniki Mikro Hair: „Najczęściej trafiają do nas panowie, którzy mają łysinę w zakolach lub na koronie głowy z lekkim przedłużeniem na tył [...]. Na zabieg decydują się osoby noszące systemy włosów oraz ci, którzy mieli źle wykonany przeszczep. Włosy tych mężczyzn są bardzo rzadkie i nie spełniają ich oczekiwań. Dodatkowo łysina się rozprzestrzenia, a po ogoleniu widać nieestetyczną bliznę”. Podobnie jak powierzchnia niezagęszczona włosami jest ona maskowana.Wprowadzanie w naskórek specjalnych, nieorganicznych pigmentów, uzyskiwanych z minerałów, nie jest dla pacjenta

Co drugi mężczyzna po 50. roku życia narzeka na ubytki włosów. Coraz częściej zdarza się też, że tracą je już panowie w wieku 18-20 lat. Są na szczęście sposoby na to, by poradzić sobie z problemem.

Jednym z rozwiązań jest mikropigmentacja (makijaż permanentny). Zabieg ten ? zaliczający się do kosmetyki estetycznej ? pozwala stworzyć na głowie imitację krótko ostrzyżonych włosów, dzięki czemu można ukryć łysienie.

Jak mówi serwisowi infoWire.pl Agnieszka Zapała z kliniki Mikro Hair: ?Najczęściej trafiają do nas panowie, którzy mają łysinę w zakolach lub na koronie głowy z lekkim przedłużeniem na tył […]. Na zabieg decydują się osoby noszące systemy włosów oraz ci, którzy mieli źle wykonany przeszczep. Włosy tych mężczyzn są bardzo rzadkie i nie spełniają ich oczekiwań. Dodatkowo łysina się rozprzestrzenia, a po ogoleniu widać nieestetyczną bliznę?. Podobnie jak powierzchnia niezagęszczona włosami jest ona maskowana.

Wprowadzanie w naskórek specjalnych, nieorganicznych pigmentów, uzyskiwanych z minerałów, nie jest dla pacjenta szczególnie przyjemne, ale efekty są spektakularne. ?Zabieg trwa zazwyczaj cztery godziny i trzeba się spotkać dwa, trzy razy. Bardzo ważny jest dobór pigmentu: musi on wpadać idealnie w kolor naturalnych włosów? ? wyjaśnia ekspertka. Niestety, nic nie jest dane raz na zawsze. Blednięcie pigmentu sprawia, że zabieg należy powtarzać co półtora roku do trzech lat w celu wzmocnienia koloru.


dostarczył infoWire.pl

Źródło infoWire.pl. Dostarczył
A to już wiesz?  Polacy pracują nad soczewkami, które rozwiążą problem starczowzroczności. Ich rozwiązanie ma zapewnić ostre widzenie z każdej odległości

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy