Średnio co trzecia firma w Polsce jest innowacyjna, a – jak pokazują badania PARP – przedsiębiorstwa dostrzegają realne korzyści z prowadzenia działalności innowacyjnej. Co więcej, w czasie pandemii dla wielu z nich to właśnie innowacje okazały się czynnikiem, który pomógł im przetrwać kryzys. Statystyki pokazują jednak, że innowacyjność w dalszym ciągu dotyczy głównie dużych firm, a barierą we wdrażaniu nowych rozwiązań nadal częstokroć pozostaje finansowanie. Jak zauważa Robert Paszkiewicz z OVHcloud, na rynku jest jednak szeroka dostępność grantów, które pomagają firmom sfinansować taką działalność.
– Mikro-, małe i średnie przedsiębiorstwa coraz częściej stawiają na innowacje. Z jednej strony wdrażają nowoczesne rozwiązania, które optymalizują rozwój biznesu, z drugiej – poszukują innowacyjności i czegoś nowatorskiego w produktach czy usługach, które wdrażają i oferują klientom końcowym – mówi agencji Newseria Biznes Robert Paszkiewicz, dyrektor regionu na Europę Środkowo-Wschodnią w OVHcloud.
Z danych PARP wynika, że w latach 2017–2019 blisko 35 proc. działających w Polsce firm było aktywnych innowacyjnie, co oznacza, że wprowadziły albo próbowały zastosować w swojej działalności przynajmniej jedną innowację. Z kolei 30 proc. przedsiębiorstw można określić jako stricte innowacyjne, czyli takie, które wprowadziły przynajmniej jedną innowację. Obecnie te wskaźniki mogą być jednak nieco wyższe, ponieważ w czasie koronakryzysu i pandemicznych zawirowań to właśnie innowacje okazały się dla wielu firm czynnikiem, który pomógł im przetrwać na rynku.
– Widzimy, że firmy coraz częściej przychodzą i pytają o najbardziej zaawansowane rozwiązania, które pozwolą im uzyskać przewagę konkurencyjną. Wiedzą, że jeśli chcą walczyć na rynku z największymi gigantami, to mogą dorównać im właśnie tym, że technologia i nowoczesne rozwiązania są dostępne. Widzimy to też po firmach, które składają wnioski do naszego programu start-upowego. Trzeba przyznać, że są tam rzeczywiście bardzo ciekawe, innowacyjne, nowatorskie rozwiązania, a firmy mają pomysł, jak je faktycznie zastosować w realnej działalności. I to stawia w bardzo optymistycznym świetle kwestie innowacyjności – mówi ekspert.
OVHcloud Startup Program prowadzony jest od 2015 roku. W tym czasie przystąpiło do niego ponad 1,8 tys. start-upów z całego świata. Podobnie jak inne akceleratory ten program pomaga innowacyjnym podmiotom się skalować i rozwijać. Nie inwestuje jednak środków finansowych w te przedsięwzięcia, ale oferuje doradztwo biznesowe partnerów, ułatwia im dostęp do inkubatorów i funduszy VC oraz zapewnia odpowiednią konfigurację infrastruktury IT.
– Wsparcie finansowe pozwala na szybsze dotarcie do rynku. Jeżeli mamy komfort finansowy, możemy ze spokojem prowadzić badania, skupiać się na rozwoju produktów, z komfortem zająć się wdrażaniem nowych ulepszeń, poprawek i jak najszybciej wprowadzić produkt na rynek. Więc jeżeli te finanse są łatwo dostępne, mamy komfort i gwarancję stabilności działania, to nie musimy się przejmować tym, czy stać nas na zatrudnienie najlepszego specjalisty na rynku, najlepszego menedżera do danego zadania – podkreśla Robert Paszkiewicz.
Jak zauważa dyrektor OVHcloud, na rynku jest dziś szeroka dostępność różnego rodzaju grantów, które mogą pomóc firmom w finansowaniu działalności innowacyjnej. Przedsiębiorstwa, które skupiają się na rozwoju innowacji i szukaniu dla nich finansowania, powinny jednak pamiętać, aby nie zaniedbać przy tym swojej podstawowej działalności.
– Wiele firm stara się dzisiaj, rozmawiając np. z aniołami biznesu czy funduszami inwestycyjnymi na temat finansowania swoich pomysłów. Wszelkie granty i fundusze, które mogą pozyskać w szybki sposób, są dla nich bardzo istotne, bo pozwalają szybciej niż konkurencja wdrożyć dane rozwiązanie i dzięki temu wygrać rynek. A z drugiej strony, jeśli zbyt długo muszą zajmować się zawiłymi tematami finansowymi, to pytanie, nad czym faktycznie powinny spędzać więcej czasu – mówi dyrektor regionu na Europę Środkowo-Wschodnią w OVHcloud.
Z badań PARP wynika, że polskie przedsiębiorstwa częściej wprowadzają innowacje procesów biznesowych (24,5 proc.) niż produktów (13,1 proc.). Zdecydowanie częściej wdrażają też innowacje, które są nowością w skali swojej firmy (25,7 proc.) niż w skali całego rynku (6,1 proc.). Głównym źródłem innowacji w polskich przedsiębiorstwach jest kadra zarządzająca, a w drugiej kolejności – zewnętrzne środowisko firmy, czyli klienci, dostawcy i konkurenci.
Statystyki pokazują jednak, że innowacyjność w dużej mierze zależy też od wielkości firmy. Wśród dużych podmiotów odsetek tych innowacyjnych sięga prawie 57 proc., wśród małych i średnich waha się od 39 do nieco ponad 43 proc. Z kolei wśród mikroprzedsiębiorstw innowacyjna jest mniej niż co trzecia firma (29,2 proc.).
Wśród najczęstszych barier, które utrudniają im rozwój innowacji, firmy wskazują przede wszystkim silną konkurencję w swojej w branży (55 proc.), niedostatek wykwalifikowanych pracowników (41 proc.) oraz utrudnienia administracyjne: biurokrację (45 proc.) i nieelastyczne przepisy prawa (42 proc.). Dyrektor OVHcloud w naszym regionie dodaje do tej listy również finansowanie.
– Wszystkie te działania wymagają środków finansowych, żeby móc je efektywnie zrealizować. Często mówimy, że innowacja kosztuje, ale warto pomyśleć też o tym, jaki wzrost biznesu ona może zapewnić i jak szybko ten zwrot z inwestycji nastąpi – mówi Robert Paszkiewicz.
O możliwościach wsparcia innowacyjnych przedsiębiorstw eksperci z branży, przedstawiciele start-upów, firm technologicznych, funduszy venture capital rozmawiali podczas jednego z październikowych Thursday Gathering. To cykliczne wydarzenie – odbywające się co czwartek o 17:00 w Varso przy ulicy Chmielnej w Warszawie z inicjatywy Fundacji Venture Café Warsaw – gromadzące społeczność innowatorów i poruszające istotne dla niej tematy. Impreza ma charakter otwarty i jest bezpłatna dla wszystkich zainteresowanych.
Badania PARP pokazują, że polskie przedsiębiorstwa dostrzegają cały szereg korzyści wynikających z prowadzenia działalności innowacyjnej. Wśród wskazywanych najczęściej jest poprawa jakości obsługi klienta (54 proc.), zwiększenie zdolności dostosowania się do wymogów klientów (51 proc.), podniesienie jakości wyrobów i usług (51 proc.), zwiększenie wydajności pracy (43 proc.), a także pozyskanie nowych klientów (43 proc.). Średnio co trzecia firma wskazała też na wzrost sprzedaży oraz wzrost zysku netto („Monitoring innowacyjności polskich przedsiębiorstw 2020”).