Joanna Krupa została wytypowana przez Dawida Wolińskiego do splasha, czyli oblania się wodą i opublikowania nagrania na Facebooku. Modelka po wykonaniu zadania nominowała kolejne osoby. Wybrała Marcina Tyszkę oraz Magdę Gessler. Znany fotograf nie podjął wyzwania i zdecydował się zaprosić Krupę na kolację. Nie wiadomo do tej pory, czy na oblanie wodą odważy się słynna restauratorka.
Joanna Krupa wzięła udział w popularnej zabawie i zrobiła splasha w Dzień Dobry TVN. Modelka z typowym dla siebie wdziękiem po prostu spryskała się mgiełką do twarzy. Wcześniej w splashu wzięli udział m.in. Filip Chajzer i Jolanta Pieńkowska.
– Usłyszałam o splashu dopiero, jak przyjechałam do Polski. Dawid Woliński mnie nominował, więc mówię: „okej, dobrze, tylko jak to zrobić, żeby było inaczej, nie tak jak każdy robi”. I mówię, to może to będzie tak zrobione, że niby się tam troszkę obleję i zrobię to w moim stylu. Było przyjemnie. Dobrze reagować na takie żarty, żeby ludzie widzieli, że nie jestem zawsze serio, że też żartuję i mam bardzo duży dystans do siebie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Joanna Krupa.
Wytypowane osoby, które nie zdecydują się podjąć wyzwania, mają możliwość zaprosić osobę, która ich wytypowała, na kolację. Marcin Tyszka, wskazany przez Krupę, wybrał możliwość spotkania się z modelką na kolacji. Nie wiadomo jednak, jak zareagowała Magda Gessler.
– O Magdzie jeszcze nic nie słyszałam, jest cicho na razie, nie wiem. Myślę, że większość ludzi chciałoby, żeby się oblała, żeby zobaczyć, jak jej te loki wytrzymają, ale też chętnie poszłabym z nią na kolację – dodaje modelka.